Warka 26 - American Bitter #2
Po długim oczekiwaniu zaczynamy trzeci sezon warzenia :). Na pierwszy ogień idzie powtórka która już była czyli American Bitter jednak z innymi chmielami,a później na jego gęstwie Stout chmielony East Kent Goldings. Nowością jest przeźroczysty fermentor :). W tym zasypie najbardziej ciekawi chmiel Summit określany jako "dający niezwykły aromat cytrusów, mandarynek i grepjfrutów".
- Słód Pale Ale 3,8kg
- Słód Crystal 200 200g
- chmiel Apollo 15g
- chmiel Summit 25g
- chmiel Cascade 20g
- gips piwowarski
- mech irlandzki
- drożdże Safale US-05
68c - 70min
78c - 10min
Wysładzanie 15l
Chmielenie
Apollo - 60min
Mech irlandzki - 15min
Mech irlandzki - 15min
Summit - 10min
Cascade - 3min
27.09.2013r. - Wyszło około 12BLG chłodzone przez noc na balkonie. Przeźroczyste fermentory to zło! wszystko widać i brak ruchu w nim wywołuje drżenie o kondycje drożdży. W białym dodajesz drożdże, zatykasz pokrywę, czekasz na bulkanie i masz wszystko gdzieś bo nic nie widzisz, a tu cały czas zerkanie czy coś się zaczęło dziać, masakra :P
11.10.2013r. - Przelane na cichą. BLG ok. 3
24.10.2013r. - Wyszło 19,5l czyli 40 butelek 0,5l o gęstości ok. 3 BLG wraz z ok. 4g cukru/0,5l. Jedno z najbardziej klarownych moich piw na tym etapie!
11.10.2013r. - Przelane na cichą. BLG ok. 3
24.10.2013r. - Wyszło 19,5l czyli 40 butelek 0,5l o gęstości ok. 3 BLG wraz z ok. 4g cukru/0,5l. Jedno z najbardziej klarownych moich piw na tym etapie!
kliknij -> Degustazione 10 luty 2014r. <- kliknij
Komentarze
Prześlij komentarz