Single hopy razy 3: Cascade, Citra, Galaxy
Zawitały do mnie piwa od dwóch dość nowych kontraktowców - Doctor Brew (warzy w browarze Bartek) oraz Birbanta (Witnica). Oba piwa to tzw. single hopy czyli chmielone tylko jedną odmianą chmielu na goryczkę, aromat i jak przypuszczam również na zimno. W przypadku Doctor Brew jest to Cascade zaś browar Birbant użył chmielu Citra®. Fakt ten jest świetną możliwością porównania z nimi mojego American Pale Ale Single hop Galaxy ;). No to lećmy.
Pierw zajmiemy się Single hop Cascade z inicjatywy Dr Brew - To Ci Panowie którzy zasłynęli z tego, że śpią w śpiworach pod kadzią ;). Mniejsza o to, piwo które powstało w browarze Bartek jest w stylu American India Pale Ale. Jeśli chodzi o sam chmiel Cascade, jest ów on głównym "winowajcą" całej rewolucji piwnej w USA. Dopuszczony do komercyjnego użytku w 1972r. Jak podaje jeden ze sklepów piwowarskich - jest on chmielem z grupy aromatycznej charakteryzujących się nutami cytrusowymi i grejpfrutowymi. Jak poddaje inny sklep - posiada silne kwiatowy aromat. To się zobaczy...
Garść informacji technicznych:
Skład: woda, słody: pale ale, monachijski, pszeniczny, karmelowy, melanoidynowy, chmiel Cascade, drożdże.
IBU: 56
Ekstrakt: 14,5%
Alk: 5,6
Kolor: Miedziany, nie klarowny, sporo osadu na dnie chyba pochodzenia chmielowego. 3,5
Piana: Ładna, oblepia szkło do samego końca. 4
Zapach: Bardzo przyjemnie,słodkie owoce tropikalne, iglaki, fajnie. 4,5
Smak: Dość wytrawne, średnia goryczka, lekko zalegająca, iglasta, ziołowa, owoce cytrusowe też obecne. 4
Wysycenie: Dla mnie za niskie. 3,5
Opakowanie: Etykieta ładna, dobry papier, przemawia do mnie ta stylistyka, wszystkie informacje zawarte, nawet opis nie jest aż tak rażący, kapsel "niestety golas" i za to minus :). Nie ma informacji o tym, czy butelka zwrotna czy nie, kolejny minus. No i razi trochę przyklejona cenówką z datą spożycia...4,0
Uwagi: Sporo osadu na dnie. Piwo bardzo sesyjne, fajnie się go pije acz wrażenia wielkiego nie robi. Ot dobre piwo do posiedzenia i może tak miało być. Cascade wychodzi obroną ręką.
Uwagi: Dobrze zbalansowane piwo bez fajerwerków aczkolwiek dobre na letnie gorące popołudnie na ugaszenie pragnienia. Tylko nie w tej cenie ;). Żeby być bardziej dosłownym, zawiodłem się na tym piwie. Single hop ma w moim mniemaniu pokazać najlepsze strony użytego chmielu, a tu jest średnio. Po Citrze® spodziewałem się więcej, dużo więcej.
Póki co wygrywa Cascade i Doctor Brew. Czas na Galaxy. Swoją drogą określany jako świetny zamiennika Citry®.
Zasyp, chmielenie itp. tutaj -> LYNK
Kolor: Pomarańcz, w miarę klarowne. 4,5
Piana: Gęsta, trwała, pozostaje do końca picia piwa. 4,5
Zapach: Słodki, owoce egzotyczne, troszkę cytrusów. 4
Smak: Średnia goryczka, lekko zalegająca, owoce egzotyczne w tonie mango, cytrusy, trochę czerwonej porzeczki na końcu ziołowa. Jest fajnie, choć, goryczka mogła by być większa ;). Trochę się dzieje. 4,5
Wysycenie: Może być. 4
Opakowanie: Piwo domowe bez etykiety. Oceny brak.
Uwagi: Bardzo pijalne, napewno jedno z lepszych moich piw a z tej trójki single hopów najbardziej klarowne, kto by pomyślał... ;). Galaxy daje radę.
Podsumowując: Jak widać stary dobry Cascade dał radę w pojedynku z Citrą® czy Galaxy. W Cascade Doctor Brew naprawdę dużo się dzieje. Niestety w przypadku Birbantowego single hopa było mało ciekawie chyba zaoszczędzono na chmieleniu na aromat. Jeśli chodzi o chmiel Galaxy, na pewno do powtórki :)
Pierw zajmiemy się Single hop Cascade z inicjatywy Dr Brew - To Ci Panowie którzy zasłynęli z tego, że śpią w śpiworach pod kadzią ;). Mniejsza o to, piwo które powstało w browarze Bartek jest w stylu American India Pale Ale. Jeśli chodzi o sam chmiel Cascade, jest ów on głównym "winowajcą" całej rewolucji piwnej w USA. Dopuszczony do komercyjnego użytku w 1972r. Jak podaje jeden ze sklepów piwowarskich - jest on chmielem z grupy aromatycznej charakteryzujących się nutami cytrusowymi i grejpfrutowymi. Jak poddaje inny sklep - posiada silne kwiatowy aromat. To się zobaczy...
DOCTOR BREW Cascade IPA
Skład: woda, słody: pale ale, monachijski, pszeniczny, karmelowy, melanoidynowy, chmiel Cascade, drożdże.
IBU: 56
Ekstrakt: 14,5%
Alk: 5,6
Będę starał się opisać wszystkie trzy piwa tak jak użytkownicy znanego portalu piwowarskiego.
Piana: Ładna, oblepia szkło do samego końca. 4
Zapach: Bardzo przyjemnie,słodkie owoce tropikalne, iglaki, fajnie. 4,5
Smak: Dość wytrawne, średnia goryczka, lekko zalegająca, iglasta, ziołowa, owoce cytrusowe też obecne. 4
Wysycenie: Dla mnie za niskie. 3,5
Opakowanie: Etykieta ładna, dobry papier, przemawia do mnie ta stylistyka, wszystkie informacje zawarte, nawet opis nie jest aż tak rażący, kapsel "niestety golas" i za to minus :). Nie ma informacji o tym, czy butelka zwrotna czy nie, kolejny minus. No i razi trochę przyklejona cenówką z datą spożycia...4,0
Uwagi: Sporo osadu na dnie. Piwo bardzo sesyjne, fajnie się go pije acz wrażenia wielkiego nie robi. Ot dobre piwo do posiedzenia i może tak miało być. Cascade wychodzi obroną ręką.
BIRBANT single hop Citra IPA
Kolej na Citrę ® z Birbanta. Podobno to ulepszona wersja Dr Citra z Hausta... stało obok, ale cena była znacznie wyższa. Piwo zostało uwarzone w Witnicy stąd mam troszkę obaw, bo wiem niestety co z tego browaru potrafi wyjechać nawet mimo mojego sentymentu do Celtyckiego które nie raz, nie dwa ratowało sens życia na Przystanku Woodstocku ;). Choć z drugiej strony mam duże oczkiwania co do Citry®. Zobaczmy co wyszło.
Skład: Woda, słody: jęczmienny, pszeniczny, kaszka kukurydziana, chmiel Citra ®, drożdże US-05
IBU: 62
Ekstrakt: 14,2%
Alk: 5,9%
No i oceniamy.
Kolor: Pomarańczowy, piwo nieklarowne. 4
Piana: Niezła, na początku zbita później opada ale nie do końca. 4
Zapach: Cytrusowy bardziej w tonie cytrynowym. No tak Citra ® ;) i jakieś biszkopty? Ale mało intensywny. 4
Smak: lekko słodkawe, średnia goryczka w tonie cytrusowym, lekko trawiasta. piwo orzeźwiające 3,5
Wysycenie: Może być. 4
Opakowanie: Mi tam się podoba, jest skład, żadnego wodolejstwa. Jednak papier mógłby być lepszy i kapsel też "golas." 4Uwagi: Dobrze zbalansowane piwo bez fajerwerków aczkolwiek dobre na letnie gorące popołudnie na ugaszenie pragnienia. Tylko nie w tej cenie ;). Żeby być bardziej dosłownym, zawiodłem się na tym piwie. Single hop ma w moim mniemaniu pokazać najlepsze strony użytego chmielu, a tu jest średnio. Po Citrze® spodziewałem się więcej, dużo więcej.
Póki co wygrywa Cascade i Doctor Brew. Czas na Galaxy. Swoją drogą określany jako świetny zamiennika Citry®.
Galaxy Single hop APA warka 30
Zasyp, chmielenie itp. tutaj -> LYNK
Kolor: Pomarańcz, w miarę klarowne. 4,5
Piana: Gęsta, trwała, pozostaje do końca picia piwa. 4,5
Zapach: Słodki, owoce egzotyczne, troszkę cytrusów. 4
Smak: Średnia goryczka, lekko zalegająca, owoce egzotyczne w tonie mango, cytrusy, trochę czerwonej porzeczki na końcu ziołowa. Jest fajnie, choć, goryczka mogła by być większa ;). Trochę się dzieje. 4,5
Wysycenie: Może być. 4
Opakowanie: Piwo domowe bez etykiety. Oceny brak.
Uwagi: Bardzo pijalne, napewno jedno z lepszych moich piw a z tej trójki single hopów najbardziej klarowne, kto by pomyślał... ;). Galaxy daje radę.
Podsumowując: Jak widać stary dobry Cascade dał radę w pojedynku z Citrą® czy Galaxy. W Cascade Doctor Brew naprawdę dużo się dzieje. Niestety w przypadku Birbantowego single hopa było mało ciekawie chyba zaoszczędzono na chmieleniu na aromat. Jeśli chodzi o chmiel Galaxy, na pewno do powtórki :)
Komentarze
Prześlij komentarz